Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Szosa

Dystans całkowity:52767.71 km (w terenie 1.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:1776:24
Średnia prędkość:26.90 km/h
Maksymalna prędkość:90.40 km/h
Suma podjazdów:435198 m
Maks. tętno maksymalne:206 (101 %)
Maks. tętno średnie:194 (95 %)
Suma kalorii:134635 kcal
Liczba aktywności:1013
Średnio na aktywność:52.09 km i 2h 03m
Więcej statystyk
Środa, 17 sierpnia 2016 Kategoria Szosa

183. Godów przed wieczorem

Szybki (choć wolny) wyjazd na Godów i z powrotem jakoś koło zachodu słońca. 



  • DST 27.30km
  • Czas 01:08
  • VAVG 24.09km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Podjazdy 320m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 sierpnia 2016 Kategoria Peleton, Szosa

182. Płasko ale jednak Godów wpadł :D

Dziś lekka odmiana, pojechaliśmy na początek na płaskie tereny, Borzęcin i te rejony. Tempo nawet, nawet. Na koniec jednak ciężko było odmówić podjazdu pod Godów ;) Wjechaliśmy od strony sadów, zjazd do Porąbki i powrót do domu najkrótszą drogą. 






  • DST 67.40km
  • Czas 02:30
  • VAVG 26.96km/h
  • VMAX 69.00km/h
  • Podjazdy 436m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 sierpnia 2016 Kategoria Peleton, Szosa

181. Odpusty i żniwa

Szybki dojazd do Złotej na spotkanie z jeżdżącym wcześniej Marcinem. Potem już standard na pętlę.  Minęliśmy odpust po drodze ale nie kupiliśmy cukierków ani petard. Na dole w Łysej Górze kupiona Pepsi i lecimy na Godów. Marcin odskoczył i zniknął, a ja spokojnym tempem bo nie było mocy w ogóle. Na Godowie przerwa na ową Pepsi. Po chwili zjazd do Porąbki i od razu podjazd pod Bocheniec. Niemal do samego szczytu na kole sporego kombajnu, dopiero na zjeździe mu odjechaliśmy.

W sumie popieprzyły mi się opisy tej i ostatniej jazdy, ale dobra...





  • DST 51.50km
  • Czas 01:56
  • VAVG 26.64km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Podjazdy 644m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 sierpnia 2016 Kategoria >1000m, Peleton, Szosa

180. Urwany łańcuch (tak jakby)

Dziś sporo przewyższeń. Na początku lecimy do Jastwi i podjazd w kierunku Bocheńca. Na stromej ściance bezpośrednio po zjeździe mocno szarpnąłem, zmieniłem przełożenie i... poszedł łańcuch... Po chwili okazało się jednak, że łańcuch jest cały, a brakuje spinki. Bez większych nadziei udaje się więc w dół w poszukiwaniu owej spinki srama. Już miałem zrezygnować, gdy udało się ją dostrzec. Obie połówki tuż obok siebie na szosie :D I co najlepsze - bez żadnego szwanku. Czyli wychodzi na to, że rozpięła się, a nie strzeliła. Dziwne ale zawsze się mówi o tym żeby nie zmieniać przełożenia przy mocnym naciskaniu więc dostałem za swoje :) 

Spinka jak wspomniałem była cała więc po chwili pojechaliśmy dalej. Po Bocheńcu wjazd na rundę - podjazd pod Godów, zjazd do Łysej i pętla z dwoma podjazdami w Jaworsku. Potem lecimy na Gwoździec i już płasko przez Porąbkę.




  • DST 70.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 25.45km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Podjazdy 1024m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 sierpnia 2016 Kategoria Peleton, Szosa

179. Pętla

Dziś pogoda troszkę lepsza bo świeciło słońce czasem i było cieplej. Spotkałem Marcina i Ankę, którzy jeździli po Godowie i dołączyłem. Z Marcinem polecieliśmy na pętlę, On już po raz n-ty tego dnia :D W Łysej Górze przerwa na Pepsi i powrót przez Biadoliny, którymi się nie dało wczoraj. U mnie wyszło skromnie, ale Marcin zaczął ze 2 godziny wcześniej i nabił 80km i 1500m pionu :) 

  • DST 50.50km
  • Czas 01:53
  • VAVG 26.81km/h
  • VMAX 77.00km/h
  • Podjazdy 585m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 sierpnia 2016 Kategoria Peleton, Szosa

178. Jesiennie

Pogoda raczej jesienna ale zdecydowaliśmy polecieć z Marcinem na rundkę. Było chłodno więc ubrałem dwie koszulki i nogawki/rękawki. Początek sierpnia kurde. Podjechaliśmy Bocheniec, a potem dwa razy Godów. Chcieliśmy wracać przez Biadoliny ale tam mokra droga więc nie chcąc uwalić rowerów pojechaliśmy krócej przez Maszkienice. 

Odkryłem, że problemy z kolorami w kamerce spowodowały wgrane skrypty. Dziś jeszcze je miałem więc kolory na zdjęciach są dziwne, ale problem chyba już rozwiązałem. 


  • DST 48.90km
  • Czas 02:04
  • VAVG 23.66km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Podjazdy 662m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 Kategoria Nocą, Szosa

177. Magiczna noc!

Wieczorny wyjazd już po zachodzie słońca. Mimo małego dystansu było fantastycznie, totalny reset i masa wrażeń! Na sam początek widzę niesamowite niebo zachodnie z pięknymi chmurami. Wieczór bardzo ciepły: 23 stopnie ale wziąłem trochę więcej ubrań do kieszeni bo po zmroku różnie bywa. Kieruje się w stronę południową, na zachodzie żółto ale wokół coraz ciemniej. Mijam strefy chłodniejszego powietrza. Po chwili opuszczam wieś i zaczyna się podjazd wśród łąk i lasu. Na niebie piękny księżyc, a na drodze co chwilę jakieś dzikie zwierzątka. Najpierw młode sarny, potem ze dwa lisy. No i koty. Na szczycie dość długa przerwa, niesamowity spokój, cisza przerywana tylko cykaniem świerszczy. I piękny zapach letniej nocy. Na górze wyjątkowo ciepło więc komfort pełny. W kierunku północnym widok na dobrze oświetlone Mościce oraz Tarnów. 

Po przerwie jadę w dół. Mijam jakiegoś borsuka albo coś, niezwykle duże zwierze. Kawałek dalej znów lis, no normalnie zoo :) W niektórych miejscach niesamowicie zimno, ale tylko lokalnie. Niezwykle przyjemny wieczór na rowerze! 





  • DST 28.50km
  • Czas 01:18
  • VAVG 21.92km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Podjazdy 339m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 sierpnia 2016 Kategoria Szosa

176. 10000km

Po jednym dniu deszczu dziś powrót słońca. Pojechałem na Łysą Górą i zaatakowałem Jaworsko ale z marnym skutkiem. Potem już powoli kontynuacja pętli. Czyli w zasadzie to co 85% tego roku ;) Wpada też 10000km w tym sezonie. Jedynie 2 dni wcześniej niż sezon temu, więc lecę dość równo. Raczej zeszłego sezonu nie pobije. 



  • DST 46.00km
  • Czas 01:47
  • VAVG 25.79km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Podjazdy 454m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 sierpnia 2016 Kategoria Szosa

175. Cadexem do Brzeska w deszczu

Transportowo do Brzeska. Lało równo. Wziąłem Cadexa. 


  • DST 8.60km
  • Czas 00:20
  • VAVG 25.80km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 28m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 sierpnia 2016 Kategoria Szosa

174. Płasko

Płaska trasa mimo, że wiał bardzo mocny halny. Oprócz tego upał. Znów krótko. Znów bez motywacji. 

  • DST 37.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 24.67km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Podjazdy 142m
  • Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl