Niedziela, 7 sierpnia 2016
Kategoria Szosa
176. 10000km
Po jednym dniu deszczu dziś powrót słońca. Pojechałem na Łysą Górą i zaatakowałem Jaworsko ale z marnym skutkiem. Potem już powoli kontynuacja pętli. Czyli w zasadzie to co 85% tego roku ;) Wpada też 10000km w tym sezonie. Jedynie 2 dni wcześniej niż sezon temu, więc lecę dość równo. Raczej zeszłego sezonu nie pobije.
- DST 46.00km
- Czas 01:47
- VAVG 25.79km/h
- VMAX 58.00km/h
- Podjazdy 454m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj