Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2017
Dystans całkowity: | 229.20 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 09:37 |
Średnia prędkość: | 23.83 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1238 m |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 25.47 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 31 stycznia 2017
Kategoria Szosa
9. Do Brzeska // Podsumowanie Stycznia
Wybrałem się do kolegi do Brzeska. Brak auta więc pojechałem rowerem. Nawet w miarę ok pod względem pogody.
//
I koniec Stycznia, najgorszego miesiąca roku. Ciągnie się niemiłosiernie długo. Jest zimny, ciemny i ponury. Ten był wyjątkowo fatalny - syberyjskie mrozy, lód i koszmarny smog. Przełożyło się to naturalnie na rower - zanotowałem jedynie 9 aktywności rowerowych co jest ilością śmiesznie niską. Przejechałem 229km co plasuje ten Styczeń na przedostatnim miejscu, gorszy był tylko mój pierwszy rowerowy styczeń (2012r.) gdy przejechałem 80km. Najdłuższą jazdą była ta w Nowy Rok - 47km.
Prognozy pogody nie są optymistyczne, przynajmniej pierwsza połowa Lutego zapowiada się wciąż zimowo. W zasadzie już od ponad 4 miesięcy jest po prostu zimno i mam tego serdecznie dość. Można pierdolić o tym jaka zima jest piękna i w ogóle, do mnie już to nie przemawia. Jest zimno i nieprzyjemnie i nawet piękne widoki oraz narty nie odmienią mojego stosunku wobec tej pory roku.
//
I koniec Stycznia, najgorszego miesiąca roku. Ciągnie się niemiłosiernie długo. Jest zimny, ciemny i ponury. Ten był wyjątkowo fatalny - syberyjskie mrozy, lód i koszmarny smog. Przełożyło się to naturalnie na rower - zanotowałem jedynie 9 aktywności rowerowych co jest ilością śmiesznie niską. Przejechałem 229km co plasuje ten Styczeń na przedostatnim miejscu, gorszy był tylko mój pierwszy rowerowy styczeń (2012r.) gdy przejechałem 80km. Najdłuższą jazdą była ta w Nowy Rok - 47km.
Prognozy pogody nie są optymistyczne, przynajmniej pierwsza połowa Lutego zapowiada się wciąż zimowo. W zasadzie już od ponad 4 miesięcy jest po prostu zimno i mam tego serdecznie dość. Można pierdolić o tym jaka zima jest piękna i w ogóle, do mnie już to nie przemawia. Jest zimno i nieprzyjemnie i nawet piękne widoki oraz narty nie odmienią mojego stosunku wobec tej pory roku.
- DST 20.50km
- Czas 00:49
- VAVG 25.10km/h
- VMAX 49.00km/h
- Podjazdy 80m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
8. Płasko Szybko
Trochę się zdziwiłem ale udało się śmignąć ze średnią ponad 30km/h. A wszystko to na mojej trasie czasówkowej. Dość chłodno więc od początku postanowiłem jechać mocno. Sprawdziło się to znakomicie - tylko początkowo trochę chłodno, potem jednak rozgrzałem się i było dobrze pod względem komfortu termicznego.
- DST 25.20km
- Czas 00:50
- VAVG 30.24km/h
- VMAX 39.00km/h
- Podjazdy 70m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 stycznia 2017
Kategoria Szosa
7. Canyon powrócił
Po 27 dniach powrót na Canyona. Wcześniej nie było warunków. Nie narzekam jednak - rower sobie odpoczął, ja zresztą też i teraz znów się czuje jak na nowym sprzęcie :P Dziś dużo słońca, które już zaczyna czasem lekko tak jakby dogrzewać. Temperatura powietrza 0 stopni. Nie było źle, ale nie było też jakoś bardzo fajnie. Zrobiłem płaskawą pętelkę do Porąbki. Tam postanowiłem lekko depnąć i niestety te 2 miesiące odpoczynku wyszły. 20 sekund sprintu i zdychałem przez kolejne 10 minut. Kompletnie zero formy, tak słabo nie było od dobrych kilku lat chyba... No ale nie ma się co dziwić. Jak tylko zrobi się ciepło to startuje od zera. Bo w zimnie nie dam rady, a głupotą jest zmuszać się skoro to wszystko jest tylko dla własnej przyjemności :)
- DST 36.30km
- Czas 01:28
- VAVG 24.75km/h
- VMAX 57.00km/h
- Podjazdy 200m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 stycznia 2017
Kategoria Szosa
6. Borzęcin
Pętelka na Borzęcin. W miarę sucho.
- DST 28.90km
- Czas 01:13
- VAVG 23.75km/h
- VMAX 37.00km/h
- Podjazdy 80m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 stycznia 2017
5. Odwilż
Do Porąbki z powrotem.
- DST 26.40km
- Czas 01:04
- VAVG 24.75km/h
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 stycznia 2017
Kategoria Szosa
4. Szosa
Pierwsze roztopy - wiele dróg wciąż z błotem pośniegowym toteż pętelka dość krótka - do Brzeska, a potem krajówką do Dębna. I do domu.
- DST 23.70km
- Czas 00:58
- VAVG 24.52km/h
- VMAX 39.00km/h
- Podjazdy 110m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 stycznia 2017
Kategoria Góral
3. mtb
Szkoda nawet wpis robić, ale statystyki muszo być :P
Pojechałem na góralu bo śnieg wciąż leży wszędzie. Tzn. główne drogi są czarne, ale bez jaj, warunków na szosę narazie raczej nie ma. Nawet zdjęć nie robiłem bo nie było okazji. Pod koniec 300m przed domem chyba zapadki się poprzyklejały bo kaseta przestała ciągnąć koło, na szczęście do domu miałem z górki. Nie ma letko, kilometry uciekają ale cieszy mnie to - motywacja z dnia na dzień rośnie! Niech no tylko się zrobi ciepło, niech tylko się zrobi normalnie i wtedy zacznie się zabawa na całego :)
Pojechałem na góralu bo śnieg wciąż leży wszędzie. Tzn. główne drogi są czarne, ale bez jaj, warunków na szosę narazie raczej nie ma. Nawet zdjęć nie robiłem bo nie było okazji. Pod koniec 300m przed domem chyba zapadki się poprzyklejały bo kaseta przestała ciągnąć koło, na szczęście do domu miałem z górki. Nie ma letko, kilometry uciekają ale cieszy mnie to - motywacja z dnia na dzień rośnie! Niech no tylko się zrobi ciepło, niech tylko się zrobi normalnie i wtedy zacznie się zabawa na całego :)
- DST 10.80km
- Czas 00:40
- VAVG 16.20km/h
- VMAX 26.00km/h
- Podjazdy 60m
- Sprzęt MTB
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 stycznia 2017
Kategoria Góral
2. mtb hehe
spadł śnieg więc trza było się wybrać na górala. Tradycyjnie. Trasa taka mocno terenowa, aby omijać wszelkie drogi bo tam syf. Więc pojeździłem wzdłuż ekranów przy autostradzie, potem jakimiś szutrówkami po wsi i kawałek asfaltem też. Maksymalna prędkość 25 kilometrów na godzinę lol :D
- DST 10.10km
- Czas 00:42
- VAVG 14.43km/h
- VMAX 25.00km/h
- Podjazdy 110m
- Sprzęt MTB
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 stycznia 2017
Kategoria Szosa
1. Od zera :)
No to lecimy od zera! Dziś na dobry początek sezonu - pełna pętla! :D Zimno ale słonecznie więc było w porządku.
- DST 47.30km
- Czas 01:53
- VAVG 25.12km/h
- VMAX 46.00km/h
- Podjazdy 528m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze