Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2016
Dystans całkowity: | 1620.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 61:41 |
Średnia prędkość: | 26.26 km/h |
Maksymalna prędkość: | 85.00 km/h |
Suma podjazdów: | 16782 m |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 60.00 km i 2h 17m |
Więcej statystyk |
Sobota, 30 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
88. Jaworsko
Pętla przez Jaworsko ale dość dobrym tempem. Na zjeździe po serpentynach znów bardzo mocno przycisnąłem i choć opadłem z sił na końcu (5km segment) to udało się wyszarpać KOMa o 1 sekundę :D Później trochę wolniej bo i wiatr zaczął przeszkadzać ale mimo to w miarę dobre tempo do końca. Kwiecień kończę wynikiem 1620km i 16892m w pionie. Nie jest źle. Dystans roczny 4455km.
- DST 53.30km
- Czas 01:58
- VAVG 27.10km/h
- Podjazdy 527m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
87. Bez pomysłu
Bez pomysłu. Do Brzeska co było błędem bo było pełne maniaków w samochodach. Potem już spokój na bocznych drogach
- DST 33.80km
- Czas 01:24
- VAVG 24.14km/h
- Podjazdy 287m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
86. Rzezawa, Poręba
Trochę dłuższa trasa. Ruszyłem do Rzezawy na płasko ale potem już pagórkowato. Fajny podjazd do Poręby, a następnie kierunek na Biesiadki. Na tamtejszym podjeździe bardzo mocne tempo i wskoczyłem na drugie miejsce. Dorzuciłem jeszcze całą pętlę po Jaworsku na koniec więc wyszło sporo kilometrów.
- DST 73.00km
- Czas 02:50
- VAVG 25.76km/h
- Podjazdy 932m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
85. Na dwa razy
Jazda dwa razy. Najpierw rano, koło 12 w południe. Od samego początku mimo słońca jechało mi się koszmarnie źle. Było zimno i do tego wiał wyjątkowo zimny wiatr. Na podjazdach się gotowałem, tylko po to by chwilę potem przy powiewach czuć lód na plecach. Zrezygnowałem będąc na Godowie. Wróciłem więc do domu, tam okazało się, że przyszła kamerka :)
Po 16 kolejna próba. Tym razem było dużo lepiej - większe zachmurzenie ale za to o 5 stopni cieplej i mniejszy wiatr. Jechało się sto razy lepiej. Zrobiłem pętelkę przez Jaworsko, zahaczając o Biadoliny. Dystans dzienny całkiem w porządku. Kamerka sprawdzona - działa :)
Po 16 kolejna próba. Tym razem było dużo lepiej - większe zachmurzenie ale za to o 5 stopni cieplej i mniejszy wiatr. Jechało się sto razy lepiej. Zrobiłem pętelkę przez Jaworsko, zahaczając o Biadoliny. Dystans dzienny całkiem w porządku. Kamerka sprawdzona - działa :)
- DST 83.80km
- Czas 03:11
- VAVG 26.32km/h
- VMAX 57.00km/h
- Podjazdy 869m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
84. Deszcz przeszkodził
Bardzo niepewna pogoda, a mimo to wyjechałem. W Dębnie zaczęło kropić więc wróciłem. Nic na siłę :)
- DST 16.10km
- Czas 00:35
- VAVG 27.60km/h
- VMAX 42.00km/h
- Podjazdy 62m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
83. Nowe ściany w Czchowie
Dziś we dwóch. Pogoda taka na dwa razy - chłodno i trochę pochmurnie oraz wietrznie. Pojechaliśmy dobrym tempem na Bocheniec od Jastwi, gdzie wykręciłem swój najlepszy czas. Później standard do Gwoźdzca, w którym odbiliśmy w prawo do "Czarnego Lasu", w którym to Marcin wynalazł dwa cmentarze z czasów wojny. Początek porządny podjazd po asfalcie, potem kilkaset metrów szutru. Przejezdnego jednak dla szosy. Po krótkiej przerwie ruszyliśmy dalej. Czekał nas kilkukilometrowy odcinek główną drogą do Czchowa. Tam skręt w prawo na Będzieszynę. Tu czekał na nas bardzo konkretny podjazd, z fajnym kilkunastoprocentowym nachyleniem. (1km @10%). Na górze odpoczynek i lecimy dalej.
Cały czas kręciliśmy po okolicy Będzieszyny i zjechaliśmy tym razem nową dla mnie drogą, też z porządnym nachyleniem (1,7km @8%). Zaraz po zjeździe - ściana, a jak :) (1,8km @9%). Na koniec tych okolic perełka czyli kilometrowy zjazd z nachyleniem średnim 14%. Trzeba to będzie przejechać w drugą stronę bo szykuje się bardzo ciężki podjazd (max ~25%!). Zjechaliśmy tuż obok promu i z niego skorzystaliśmy, aby nie musieć jechać krajówką.
Pokierowaliśmy się na Tropie, gdzie czekał na nas podjazd do Dzierżanin. Też niczego sobie (1,9km @10%). Zjechaliśmy do sklepu w Filipowicach, i Pepsi była prawdziwym wybawieniem ;) Od tej pory już bez tak dużych nachyleń w kierunku Zakliczyna i domu. Wyszła setka, dobre metry w pionie, więc wszystko się zgadza :)
Cały czas kręciliśmy po okolicy Będzieszyny i zjechaliśmy tym razem nową dla mnie drogą, też z porządnym nachyleniem (1,7km @8%). Zaraz po zjeździe - ściana, a jak :) (1,8km @9%). Na koniec tych okolic perełka czyli kilometrowy zjazd z nachyleniem średnim 14%. Trzeba to będzie przejechać w drugą stronę bo szykuje się bardzo ciężki podjazd (max ~25%!). Zjechaliśmy tuż obok promu i z niego skorzystaliśmy, aby nie musieć jechać krajówką.
Pokierowaliśmy się na Tropie, gdzie czekał na nas podjazd do Dzierżanin. Też niczego sobie (1,9km @10%). Zjechaliśmy do sklepu w Filipowicach, i Pepsi była prawdziwym wybawieniem ;) Od tej pory już bez tak dużych nachyleń w kierunku Zakliczyna i domu. Wyszła setka, dobre metry w pionie, więc wszystko się zgadza :)
- DST 102.00km
- Czas 04:09
- VAVG 24.58km/h
- VMAX 69.00km/h
- Podjazdy 1437m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
82. Grabno, The Drzewo
Jazda solo. Bardzo mocny zachodni wiatr. Początek więc elegancki, do Wojnicza średnia ok. 35km/h. Potem już pod wiatr ale po hopkach żeby aż tak nie męczyć. Odbiłem na szybką pętelkę po Jaworsku. W Dębnie zboczenie z asfaltu, aby po 5 latach w końcu podjechać pod Drzewo. To drzewo, które focę niemal za każdym razem jak przejeżdżam tą drogą :)
Chodzi o to drzewko :)
W końcu z innej perspektywy :D
Chodzi o to drzewko :)
W końcu z innej perspektywy :D
- DST 56.50km
- Czas 02:06
- VAVG 26.90km/h
- VMAX 70.00km/h
- Podjazdy 793m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
81. Destrukcja kamery...
Pojechałem sobie na Godów. Tam niestety pech i kamerka została rozjechana przez samochód... Później jeszcze raz Godów i domu.
- DST 38.60km
- Czas 01:35
- VAVG 24.38km/h
- VMAX 66.00km/h
- Podjazdy 525m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 kwietnia 2016
Kategoria Szosa
80. Po opony
Okrutny wiatr i miałem nie jechać w ogóle ale do kolegi przyszły zamówione opony więc skoczyłem. Zamówiłem tradycyjnie Conti GP4000s II 25mm. Poprzednie zrobiły jakieś 12000km i są zupełnie zjechane.
- DST 18.00km
- Czas 00:40
- VAVG 27.00km/h
- VMAX 45.00km/h
- Podjazdy 117m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
79. Przewyższeniowo
Znowu pętla przewyższeniowa. 19,3m w górę na 1km trasy, tegoroczny rekord.
- DST 51.70km
- Czas 02:00
- VAVG 25.85km/h
- VMAX 78.00km/h
- Podjazdy 1001m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze