Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2013
Dystans całkowity: | 405.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 15:21 |
Średnia prędkość: | 26.32 km/h |
Maksymalna prędkość: | 69.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1815 m |
Maks. tętno maksymalne: | 193 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 160 (78 %) |
Suma kalorii: | 855 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 40.55 km i 1h 23m |
Więcej statystyk |
hala
wszystko mnie boli...
- DST 24.80km
- Czas 01:02
- VAVG 24.00km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 400kcal
- Podjazdy 105m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
mroźny wieczór
Dziś pierwszy raz w sezonie jesienno-zimowym jazda z temp. poniżej zera. Ubrałem się dość porządnie i nie było źle oprócz dłoni w które było momentami bardzo zimno. Krótka pętla przez Borzęcin po zachodzie słońca. Połowa już w ciemnościach z lampami.
Trasa ze Stravy
Trasa ze Stravy
- DST 24.60km
- Czas 00:55
- VAVG 26.84km/h
- Temperatura -1.0°C
- Podjazdy 70m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 listopada 2013
trenażer
Pół godziny żeby uspokoić sumienie (za dużo czekolady względem kilometrów w weekend :P ) Kilka mocnych interwałów.
Raczej jednak będę się kierował bardziej w stronę pozbycia się rolki, a zrobieniem zimówki i jej katowaniem na syfie panującym ;)
Raczej jednak będę się kierował bardziej w stronę pozbycia się rolki, a zrobieniem zimówki i jej katowaniem na syfie panującym ;)
- Czas 00:31
- HRmax 188 ( 92%)
- HRavg 160 ( 78%)
- Kalorie 455kcal
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
futsal
jak co Piątek. Mgła poteżna, do tego gęsta mżawka, ogółem widzialność katastrofalna, ale warunki termiczne bardzo fajne. Dobrze się jechało jeśli chodzi o ciepło.
- DST 26.10km
- VMAX 44.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 60m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 listopada 2013
Kategoria Szosa
Późno jesienny tlen
Dzień niby ładny i słoneczny ale jednak zimno. Na zjazdach było tragicznie ;)
Dziś troszkę metrów w górę, bo był i podjazd do Biesiadek i do Jaworska. Po za tym kręcenie w okolicy.
Trasa
.
Dziś troszkę metrów w górę, bo był i podjazd do Biesiadek i do Jaworska. Po za tym kręcenie w okolicy.
Trasa
.
- DST 60.60km
- Czas 02:20
- VAVG 25.97km/h
- VMAX 64.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Podjazdy 440m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
hala
Idealnie godzina wyszła jazdy. Zimno ale zestaw lekko zimowy sprawdził się świetnie!
- DST 25.80km
- Czas 01:00
- VAVG 25.80km/h
- Temperatura 3.0°C
- Podjazdy 60m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 listopada 2013
Tylko trenażer :/
Krótka ale treściwa sesja w domu... Przez dzień nie było czasu na normalną jazdę, a teraz temp lekko poniżej zera, nie miałem ochoty. Wypróbowałem za to 20 minutową sesję na rolce z blogu Global Cycling Network. Kilka interwałów dało popalić nogom :)
Jutro raczej 'normalna' jazda :)
Jutro raczej 'normalna' jazda :)
- Czas 00:25
- HRmax 193 ( 95%)
- HRavg 158 ( 77%)
- Podjazdy 360m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 listopada 2013
Kategoria Szosa
krótka rundka
Krótka rundka, bardzo niestandardowa jak na mnie. Był Bocheniec ale z nietypowym początkiem (z Porąbki), kawałek czwórką do Brzeska i główną do domu...
Dość zimno mimo słońca.
Dość zimno mimo słońca.
- DST 29.60km
- Czas 01:04
- VAVG 27.75km/h
- VMAX 69.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Podjazdy 230m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
hala
Bilans wczorajszej jazdy: strzelona szprycha, która uszkodziła dętkę :P dziś więc bez tej szprychy na halę bez dokręcania. Dość szybko mimo halnego w jedną stronę. Z rowerowych rzeczy to rano kupa czasu poświęcona na czyszczenie roweru po wczoraj, totalny syf był ;)
- DST 24.50km
- Czas 00:52
- VAVG 28.27km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 60m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
117,5 mokrych kilometrów po okolicy
Jednak zrobiłem planowaną setkę. Było mokro, było ciężko, ale było też fajnie. Nie obyło się bez odcięcia prądu pod koniec i dziury w dętce choć na szczęście na tyle małej, że dojechałem do domu pompując co jakiś czas.
Dziś wielka pętla wokół domu można rzecz. Najpierw do Porąbki i do góry do Biesiadek. Zjazd na dół i szybko do Uszwi. Pociągnąłem kawałek 75'ką do Poręby Spytkowskiej. Ostanie podjazdy dnia i od Brzeźnicy było już całkiem płasko. Minąłem E4 w Rzezawie, w Okulicach skręciłem pierwszy raz na Bogucice i Cerekiew (swego czasu na znakach w Brzesku pojawiło się "Cerekin" :D).
Potem z wiaterkiem kilkanaście kilometrów przez Uście Solne, Szczurową, Kwików, Pojawie, Wał Rudą do Radłowa. Po nawrocie w kierunku lasu Radłowskiego już mnie zaczynało mulić, do tego wiatr w twarz.
W Borzęcinie już tragicznie się jechało. Zajrzałem na koniec do sklepu w Sterkowcu żeby wyposażyć się w banana, czekoladę i inne słodycze ;) i zajechałem do domu, jeszcze na samym końcu mało nie kończąc na ziemi bo przy zbyt małym ciśnieniu wszedłem w ostry zakręt :)
.
Dziś wielka pętla wokół domu można rzecz. Najpierw do Porąbki i do góry do Biesiadek. Zjazd na dół i szybko do Uszwi. Pociągnąłem kawałek 75'ką do Poręby Spytkowskiej. Ostanie podjazdy dnia i od Brzeźnicy było już całkiem płasko. Minąłem E4 w Rzezawie, w Okulicach skręciłem pierwszy raz na Bogucice i Cerekiew (swego czasu na znakach w Brzesku pojawiło się "Cerekin" :D).
Potem z wiaterkiem kilkanaście kilometrów przez Uście Solne, Szczurową, Kwików, Pojawie, Wał Rudą do Radłowa. Po nawrocie w kierunku lasu Radłowskiego już mnie zaczynało mulić, do tego wiatr w twarz.
W Borzęcinie już tragicznie się jechało. Zajrzałem na koniec do sklepu w Sterkowcu żeby wyposażyć się w banana, czekoladę i inne słodycze ;) i zajechałem do domu, jeszcze na samym końcu mało nie kończąc na ziemi bo przy zbyt małym ciśnieniu wszedłem w ostry zakręt :)
.
- DST 117.50km
- Czas 04:30
- VAVG 26.11km/h
- VMAX 58.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Podjazdy 270m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze