Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Szosa

Dystans całkowity:52767.71 km (w terenie 1.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:1776:24
Średnia prędkość:26.90 km/h
Maksymalna prędkość:90.40 km/h
Suma podjazdów:435198 m
Maks. tętno maksymalne:206 (101 %)
Maks. tętno średnie:194 (95 %)
Suma kalorii:134635 kcal
Liczba aktywności:1013
Średnio na aktywność:52.09 km i 2h 03m
Więcej statystyk
Piątek, 6 kwietnia 2012 Kategoria Szosa

Krótko po okolicy wieczorkiem

Myślałem, że nici z roweru bo mżawka i mokro od rana. Tymczasem patrzę o 18 i widzę suchą drogę :). O 19 wybrałem się więc pokręcić. Chłodno ale uwaga: nie wiało!!! niezwykle przyjemnie się jeździło bez wstrętnego wiatru, mimo 5 stopni i czasami mżawki.
Przejechałem najstarszą pętlę jaką robię i kilka razy wokół Porąbki. Miło tak po zmroku pojeździć :)
Dystans: 25,4 km, sprint przy końcówce 46,8 km/h ;)

PS Minąłem jakiegoś innego kolarza szosowca, w miejscowości Dębno. Niestety nie zdążyłem odwzajemnić przywitania bo ciemno było :)
  • DST 25.40km
  • Czas 00:55
  • VAVG 27.71km/h
  • VMAX 46.80km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 242m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 kwietnia 2012 Kategoria Szosa

Czyszczenie kasety

Leje jak z cebra więc postanowiłem trochę wyczyścić kasetę bo syf jak nie wiem.
Teraz jest ładna, srebrna :)



Środa, 4 kwietnia 2012 Kategoria Szosa

Życiówka o 2km, piękna pogoda

Prognozy mówiły jednoznacznie: słońce i ciepło. Więc wiedziałem jak się to skończy :). Wyjazd późno bo krótko przed 12, stały kierunek: Bocheniec. Podjazd ok. 140m w pionie, potem zjazd do Jadownik. stamtąd: Sterkowiec - Wokowice - Szczepanów (zobaczyć jak tam mój bezcenny trawnik po zabiegach wiosennych:) ), Sterkowiec, Maszkienice - Dębno. Z Dębna wąskim łącznikiem do Sufczyna. Potem Łysa Góra ale tu pierwsza nowość, zamiast pod górę Godów, pojechałem prosto w kierunku Jaworska. Tam też porządny podjazd (mniej stromy ale dłuższy) i niestety fatalny asfalt na zjeździe. Tak mnie wytrzepało, że chyba rozregulowała się przerzutka przednia bo na największej koronce i najmniejszej zębatce łańcuch zaczął spadać :/. Potem wyjazd w Gwoźdzcu, odpoczynek na przystanku. W Łoniowej podjazd do Biesiadek. Z Biesiadek do Złotej i Domosławic i powrót przez Złotą do Łoniowej. Potem już 'rozjazd' spokojne kręcenie w kierunku domu, jeszcze pętla honorowa żeby dobić 70km i koniec :D.

Wyszło 71,4 km czyli o prawie 2 lepiej od życiówki :P. Wyrównany Vmax (70,2km/h).
Niestety nie spotkałem po drodze żadnego szosowca ale mamy w końcu środek tygodnia, ja sobie musiałem zrobić wolne żeby pokręcić :). Trochę nogi czuć, i obawiam się jak to będzie z maratonem 9 Czerwca w Wiśniczu, bo tam 2000m podjazdów, a dziś zrobiłem ledwie 774m ... Zobaczymy...


Na przystanku w miejscowości Gwoździec.
  • DST 71.40km
  • Czas 02:36
  • VAVG 27.46km/h
  • VMAX 70.20km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 774m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 kwietnia 2012 Kategoria Szosa

króciutko po okolicy

Wcześniejsze wyjście z uczelni + czas przed treningiem w nogę = rower :). 18,6 km po okolicy, wiatr w końcu nie zwiewał do rowów choć jeszcze zawiewa ;|. Mały sprint na koniec (43km/h minimalnie pod górę). I tyle.
  • DST 18.60km
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 135m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 kwietnia 2012 Kategoria Szosa

śnieg i huragan...

wczoraj deszcz, a dziś śnieg. Ale to lepiej bo sucho było tylko od czasu do czasu posypywało. Wiatr wciąż wredny. Pokrzyczałem sobie trochę podczas jazdy;). Udało się podjechać chyba najbardziej stromy odcinek w okolicy (tuż za grotą w Porąbce Usz. wjazd na "Godów"). Według 'Geocontext-profiler jest tam nawet 21%. Było ciężko ale się udało :)
W sumie 23,7 km. słabo...
  • DST 23.70km
  • VMAX 66.60km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 344m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 marca 2012 Kategoria Szosa

deszcz i huragan

Kiepski weekend... ale potrzeba pokręcenia silniejsza :) Na chwilę wyszło słońce, asfalt trochę wysechł więc wyszedłem pojeździć. Postanowiłem nigdzie daleko nie jechać żeby w razie jakiegoś gradu czy coś uciec szybko ;). Po kilku minutach krótka ale solidna ulewa. Kompletnie mnie zmoczyło ale zimno nie było bo się porządnie ubrałem. Wiatr - tragedia. Chyba największy do tej pory. Nie wiem jak to jest ale nie zdarzyło mi się w tym sezonie żeby wiatr choć raz mi nie przeszkadzał podczas jazdy... Dziś jednak 'combo' w jednym momencie jak zawiało to mnie zatrzymało (dosłownie). Wykręciłem planowe 30 km a dokładniej 32,7 i w ten sposób udało się w jednym miesiącu przejechać ponad 500km :). Cel na Kwiecień: 600km. Średnia całkiem dobra bo jak jechałem z wiatrem to sama przyjemność i samo jechało :). Po powrocie solidne mycie sprzętu i teraz czeka obok na kolejną wycieczkę.

Mapa i statystyki
  • DST 32.70km
  • VMAX 48.70km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 marca 2012 Kategoria Szosa

wiatr i zły dzień...

zły dzień... Wiatr dawał strasznie, kilka razy ostro mną zachwiało i jakoś się źle jechało - po prostu. Po 30 km skapitulowałem i zawinąłem do domu.
  • DST 29.90km
  • VMAX 67.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 243m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 23 marca 2012 Kategoria Szosa

Nowy Vmax i max dystans :)

Wolne na uczelni musiało skończyć się treningiem na rowerze :). Rano było jeszcze chłodnawo więc założyłem długie spodnie i w drogę. W planie miałem przejechać 3 większe podjazdy (Bocheniec, Godów, i podjazd do Złotej od strony Domosławic). Udało się pierwszy raz ani razu nie wrzucić największej koronki na podjazdach więc nie wątpliwie jest coraz lepiej z siłą i formą :). Trochę pod wiatr było na drodze na której ZAWSZE wieje w twarz (?!) ale ogólnie fajnie. Ciepło się zrobiło w trakcie treningu więc wszystko super :) Trochę się poirytowałem bo w międzyczasie wyłączył mi się telefon i trasa przejazdu oraz dane mają kilukilometrową lukę :/.
Na zjeździe z Łysej Góry do Dołów udało się pobić Vmax. Udało się 'wykręcić' 70,2 km/h :D.

Mapa trasy

Dane:
Długość trasy - 69,75 km
Vmax - 70,2 km/h
Suma podjazdów - 650m
  • DST 69.75km
  • VMAX 70.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 650m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 marca 2012 Kategoria Szosa

18-03-2012

  • DST 64.54km
  • VMAX 68.00km/h
  • Podjazdy 625m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 marca 2012 Kategoria Szosa

17-03-2012

  • DST 52.49km
  • VMAX 62.10km/h
  • Podjazdy 412m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl