Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Hala

Dystans całkowity:1099.74 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:30:45
Średnia prędkość:25.20 km/h
Maksymalna prędkość:57.00 km/h
Suma podjazdów:3797 m
Maks. tętno maksymalne:190 (95 %)
Maks. tętno średnie:164 (82 %)
Suma kalorii:1419 kcal
Liczba aktywności:43
Średnio na aktywność:25.58 km i 1h 01m
Więcej statystyk
Piątek, 5 kwietnia 2013 Kategoria Nocą, Szosa, Hala

Na halę i z powrotem

Przedłużająca się zima spowodowała przedłużenie hali. Więc dziś jak co prawie każdy Piątek od Listopada pojechałem. Pierwszy raz droga do przebiegła jeszcze przed zmrokiem.

2 godziny gry i powrocik w mżawce i totalnie mokrych asfaltach. Nie narzekam, bo to taka wiosenna mżawka ;>



  • DST 28.70km
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 marca 2013 Kategoria Nocą, Holender, Hala

w zimowej scenerii na halę

Kolejny wyjazd na halę do Porąbki. Warunki szczerze mówiąc bardzo przyjemne. Drogi lekko zabielone, lekki mrozik dzięki czemu nie było chlapy i naprawdę świetne widoki (wszystko oblepione śniegiem w świetle lamp ulicznych i mojej), bardzo przyjemnie się jechało, holender sprawdził się doskonale w tych warunkach bo szosą bym się pewnie zabił, lekka szklanka jednak była.
Włączyłem dynamo i bardzo fajny dźwięk mi towarzyszył w jeździe, jak turbina :D motywowało to do szybkiej jazdy :P
  • DST 25.00km
  • Temperatura -3.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Miejski
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 marca 2013 Kategoria Nocą, Szosa, Hala

deszcz, chłód, mgła, noc, rower i ja

deszcz, chłód, mgła, noc, rower i ja. Tak w skrócie można opisać dzisiejszą jazdę na halę do Porąbki. Padała bardzo gęsta mżawka, było chłodniej niż w ostatnich dniach, do tego mgły no i noc. A na to wszystko ja na szosie :)
Miałem okazję za to wytestować .... komplet błotników do szosy.
Tak.
Błotniki.
Do szosy.
Wiem jak to brzmi, wygląda też raczej śmiesznawo ale kurcze tyłek miałem po jeździe suchy ;P A błotniki wygrałem w konkursie więc czemu miałem nie skorzystać?

  • DST 25.20km
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 lutego 2013 Kategoria Nocą, Hala, Szosa

na halę szosą :D

Kolejny wyjazd na halę pograć w piłkę. Tym razem niejako sytuacja wymusiła, że pojechałem szosą, bo po ostatniej przejażdżce holendrem stwierdziłem, że nie dam rady nim pojechać :). Tak więc wreszcie szosa. Pięknie się jechało, po przesiadce z ciężkiego górala, z grubymi oponami w teren czułem się jak po przesiadce z traktora do porsche :P
Troszkę strachu w kilku miejscach bo coś na wzór lodu się rysowało, ale na małym odcinku. Trochę mokro ponadto ale bez katastrofy jakiejś.

  • DST 25.60km
  • Czas 01:00
  • VAVG 25.60km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 lutego 2013 Kategoria Góral, Nocą, Hala

na halę w strasznych warunkach...

Zaliczyłem już w tym roku najgorsze warunki w dotychczasowej przygodzie kolarskiej. Dziś przyszła kolej na najtrudniejsze do tej pory. Masa śniegu, plus w dzień - minus w nocy dał straszny lód na drogach. Do tego całkiem sporo błota pośniegowego. Słowem - dramat. Zaraz na początku w Sterkowcu pokaźny drift podczas lewoskrętu, ale jakoś wyszedłem z opresji. Z jakiegoś powodu spaliniarz jadący z tyłu postanowił mnie obtrąbić za to ?! Nie wiem o co chodziło... Droga przez Maszkienice bardzo kiepska, dużo lodu, jeździłem po całej szerokości drogi i kląłem w niebogłosy :). Po wjeździe na drogę Wola - Biadoliny jeszcze gorzej bo straszne ilości błota śniegowego w którym rower pływał... Każdy samochód z naprzeciwka czy z tyłu - dusza na ramieniu żeby nie glębnąć pod niego.
Krajówka czarna ale nią tylko 30m...
Główna do Porąbki jako taka, też trochę lodu.

Pograłem 2h w piłkę i powrót. Od razu postanowiłem wracać inaczej. Przed krajową czwórką w lewo i boczną dróżką wzdłuż '4'. Tu zaliczyłem glebę, typowo: lód, utrata kontroli, tył zaczął wyprzedzać przód i leże :)

Potem przecięcie czwórki i na szczęście droga Jastew - Maszkienice całkiem dobra. Potem przez Sterkowiec i Szczepanów powolutku po lodzie i dojechałem cało :)

Nie macie pojęcia jak pragnę wiosny!

  • DST 25.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 16.67km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 lutego 2013 Kategoria Góral, Nocą, Hala

Na halę i z powrotem

Kolejny wyjazd na halę do Porąbki Usz. 2 godziny gry w piłkę i powrót. Na całe szczęście wiatr już nie wiał jak przez dzień, bo bym chyba nie wrócił.
  • DST 25.80km
  • Czas 01:10
  • VAVG 22.11km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 stycznia 2013 Kategoria Góral, Nocą, Hala

hardkorowe warunki

Znów wyjazd na halę. Warunki ekstremalne. Mocny śnieg, mróz i przedewszystkim duże ilości leżącego puchu na drodze. Roerem rzucało jak wskazówkami zegara ale dzielnie brnąłem na przód. Tempo chyba rekordowe, bo w jedną stronę jechałem prawie godzine :D. Mimo to fajna jazda :)
  • DST 26.30km
  • Temperatura -4.0°C
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 stycznia 2013 Kategoria Góral, Nocą, Hala

Hala

Po raz kolejny rowerem na halę. Mokro więc skorzystałem z roweru górskiego. Na góralu nie czuć tak wiatru w twarz bo i tak tempo dużo wolniejsze od szosy :)
  • DST 26.20km
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 grudnia 2012 Kategoria Nocą, Szosa, Hala

na halę szosą :)

Kolejny wyjazd na halę do Porąbki. Tym razem drogi suche więc wybrałem się szosą. Ubrałem się ciepło więc zimno nie było. Pierwszy raz pojechałem z pulsometrem. Nie ogarniam narazie kompletnie go bo co kilkanaście sekund piszczał i nie wiem czy jechałem cały czas na granicy stref czy coś innego. W każdym razie piszczał całą drogę.
avg HR 164
max HR 190
kalorii podobno ponad 1000 :P

Kompletnie nie wiem co myśleć o takich cyfrach bo nie przestudiowałem jeszcze treningów z pulsem. Ale mam na to czas przez zimę ;)
  • DST 25.80km
  • Czas 01:02
  • VAVG 24.97km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • HRmax 190 ( 95%)
  • HRavg 164 ( 82%)
  • Kalorie 1019kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 14 grudnia 2012 Kategoria Góral, Nocą, Hala

do Porąbki na halę w śniegu i mrozie :)

Udało się pokręcić dziś. Trzeba było pojechać na halę do Porąbki żeby pograć w piłkę halową. Naturalnie jako pojazd wybrałem rower MTB bo sporo dróg białych i sporo błota pośniegowego się czai na nieuważnych rowerzystów. Temperatura znośna: -1, niebo czyste więc jak na zimę warunki fajne. Podoba mi się klimat takiej jazdy nocnej w zimie, szczególnie jak jechałem zupełnie boczną, nieoświetloną i nie zamieszkałą drogą. Dookoła skrzący się w lampie śnieg, cisza, spokój - bajka :)

Nowym mostem, który nadkłada mi kawał drogi wyszło ponad 25km, nieźle nawet :)
  • DST 25.40km
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl