122. Podjazdy
O 14:30 spotkałem się pod Bocheńcem z Marcinem i ruszyliśmy na pagórki. Na rozgrzewkę więc Bocheniec, szybki zjazd w dół i następny w kolejności Godów od Dołów. Postanowiłem zaatakować segment, początek dość stromy, ustawiłem zbyt twarde przełożenie i mnie momentalnie zakwasiło. Tętno 190 i już nie chciało spaść do końca. Mimo to kręciłem jak się dało i ku ogromnemu zdziwieniu zdobyłem koma. Dziwne.
Potem zjechaliśmy do Łysej Góry i pojechaliśmy do góry do Jaworska dość spokojnie. Tam zrobiona pętla i chwila płaskiego do Gwoźdzca. W Łoniowej pepsi w sklepie i obmyślamy co dalej, bo kilometrów mało, a nogi już bolą od gór. Więc wymyslamy, że robimy więcej podjazdów tylko tym razem w mocnym tempie :D
Pada na "pętlę przewyższeniową" czyli 19km, 520m pionu i 4 podjazdy. Jedziemy dość mocno cały czas łącznie ze zjazdami. W efekcie udaje się wykręcić nowy najlepszy czas i średnią 25,6km/h. Po pętli jeszcze przerwa na jedno pepsi i wracamy do domów.
Potem zjechaliśmy do Łysej Góry i pojechaliśmy do góry do Jaworska dość spokojnie. Tam zrobiona pętla i chwila płaskiego do Gwoźdzca. W Łoniowej pepsi w sklepie i obmyślamy co dalej, bo kilometrów mało, a nogi już bolą od gór. Więc wymyslamy, że robimy więcej podjazdów tylko tym razem w mocnym tempie :D
Pada na "pętlę przewyższeniową" czyli 19km, 520m pionu i 4 podjazdy. Jedziemy dość mocno cały czas łącznie ze zjazdami. W efekcie udaje się wykręcić nowy najlepszy czas i średnią 25,6km/h. Po pętli jeszcze przerwa na jedno pepsi i wracamy do domów.
- DST 74.60km
- Czas 02:54
- VAVG 25.72km/h
- VMAX 73.00km/h
- Podjazdy 1402m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj