113. Wokół Wiśnicza
Trochę niespodziewana trasa oraz dystans. Pojechałem sobie w kierunku Bochni przez Rzezawę. Dawno tam nie byłem. Potem bokami na Pogwizdów i tam zaczęły się większe hopki. Częściowo zaliczone szosy z wyścigu w Wiśniczu. Tereny dość ciekawe pod różnymi względami. Wyleciałem z Trzciany na Żegocinę ale nie kontynuowałem w kierunku Rozdziela, a skręciłem na Rajbrot. Od tego momentu wiatr w twarz więc łatwo nie było. Od Porąbki Iwkowskiej dość standardowo na Czchów, a potem to już Złota i znane tereny Łoniowej, Dębna do domu.
- DST 101.60km
- Czas 03:45
- VAVG 27.09km/h
- VMAX 66.00km/h
- Podjazdy 1087m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj