Czwartek, 26 maja 2016
Kategoria Szosa
112. Brzesko
Cały dzień przewalały się chmury i strach było jechać gdzieś dalej. Do tego zatrułem się czymś i noc + poranek kręciło mi się w głowie straszliwie, do tego bolał żołądek. Tak więc dopiero po południu pojechałem na krótką pętelkę. Starałem się jechać tam, gdzie widać było niebieskie niebo więc znalazłem się nietypowo w Brzesku. Postanowiłem wytestować zjazd z A4 w drugą stronę niż ostatnio. Potem w kierunku domu ale jeszcze dobiłem kilka kilometrów przez Łęki.
- DST 37.10km
- Czas 01:19
- VAVG 28.18km/h
- VMAX 53.00km/h
- Podjazdy 295m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj