Sobota, 7 listopada 2015
Kategoria Góral
238. Na góralu w deszczu
Jak tylko przygotowałem sobie ubranie na szosę to właśnie wtedy z zaskoczenia zaczęło padać. Smutek. Myślałem, że obejdzie się więc dziś bez rowera ale jednak musiałem coś przekręcić. Wyszedłem więc tuż przed 16 na górala. W dalszym ciągu padało. Pojechałem z lampami do Sterkowca zobaczyć jak idą prace przy torowisku. Idą całkiem nieźle, choć przez najbliższe dni będę musiał się trzymać z dala od tamtego miejsca jadąc szosą - błoto, bardzo dużo błota. W zasadzie tyle, niecałe 9km co na tym rowerze jest i tak dużą ilością :P
- DST 8.80km
- Czas 00:28
- VAVG 18.86km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 44m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj