192b. rozgrzewka, rozjazd i inne kręcenie
Dziś dzień minął pod znakiem wiatru z południa. Dawno go nie było więc postanowiłem go wykorzystać i się zabawić segmencie. Przygotowałem rower pod jazdę na czas (lemondka i lekka zmiana ustawienia siodełka), kombinezon czasowy ciuchy Santini bo są super przyległe, owiewy i rękawki - bo jak się bawić w czasówkę to ma być zawodowo hehe
40 minut rozgrzewki z 3x2min interwałami tuż pod progiem + sprint 10 sekund i po chwili byłem na starcie 6,6km segmentu. O tym segmencie napiszę w oddzielnym wpisie...
... Po segmencie chwila odpoczynku i ruszyłem na podbój innych szos. Wybór padł na 2,9km odcinek z Woli Dębinskiej do Sterkowca. Pozycja aero + pomoc wiatru i wykręciłem doskonałe 50,5km/h średniej :)
Ze Sterkowca ruszyłem na Brzesko. Przez centrum powoli bo ruch spory i na rondzie skręt w prawo w kierunku autostrady. Tutaj też fajny segmencik 1,8km z długim zjazdem na początku. Za pierwszym razem w połowie czerwone światło więc zawróciłem :P Za drugim razem już trafiłem na zielone. Na zjeździe rozkręcone do 70km/h, potem trzymałem ponad 50 w efekcie średnia 57,9km/h.
Na koniec zamknięta jeszcze obwodnica Mokrzysk. Już czuć było nogi ale i tak poprawiłem swój czas na trasie 4,2km do 44km/h. No i pozostało z Mokrzysk dokręcić do domu.
40 minut rozgrzewki z 3x2min interwałami tuż pod progiem + sprint 10 sekund i po chwili byłem na starcie 6,6km segmentu. O tym segmencie napiszę w oddzielnym wpisie...
... Po segmencie chwila odpoczynku i ruszyłem na podbój innych szos. Wybór padł na 2,9km odcinek z Woli Dębinskiej do Sterkowca. Pozycja aero + pomoc wiatru i wykręciłem doskonałe 50,5km/h średniej :)
Ze Sterkowca ruszyłem na Brzesko. Przez centrum powoli bo ruch spory i na rondzie skręt w prawo w kierunku autostrady. Tutaj też fajny segmencik 1,8km z długim zjazdem na początku. Za pierwszym razem w połowie czerwone światło więc zawróciłem :P Za drugim razem już trafiłem na zielone. Na zjeździe rozkręcone do 70km/h, potem trzymałem ponad 50 w efekcie średnia 57,9km/h.
Na koniec zamknięta jeszcze obwodnica Mokrzysk. Już czuć było nogi ale i tak poprawiłem swój czas na trasie 4,2km do 44km/h. No i pozostało z Mokrzysk dokręcić do domu.
- DST 45.80km
- Czas 01:31
- VAVG 30.20km/h
- VMAX 70.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 320m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj