Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 4 kwietnia 2015 Kategoria Peleton, Szosa

48. Sobota wielkanocna, krótko w grupce

Bardzo krótka pętla z kolegami. Trasa wymyślana nie bieżąco, tak aby omijać groźną czarną chmurę :) Krótko ale miło i przydało sie 'przepalić' nogi :) Teraz mogę zjeść z czystym sumieniem kawałek babki :D





  • DST 20.80km
  • Czas 00:45
  • VAVG 27.73km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
No tak myślę, że 2 kilo spokojnie :) Nie no szacun za tamto nieziemski, a co do ostatniego stwierdzenia to akurat prawda. Jak jest lato i się śmiga dużo i często to rzeczywiście nawet ja mogę jeść co i ile chce i nie ma problemu :)
Żeby tylko już przyszło to lato :P
piotrkol
- 22:24 sobota, 4 kwietnia 2015 | linkuj
1000 na raz i po problemie... zabrzmiało to jak jakiś nawyk, codzienna szarość :D uwierz mi, że po tej trasie wtedy schudłem chyba 2kg, ale po 24h znów waga wróciła do normy. Nie mam po prostu z czego schudnąć. Ale rower to dobra sprawa na obżarstwo, żyć jeść jeździć i nie umierać :D
gustav
- 18:56 sobota, 4 kwietnia 2015 | linkuj
Ty możesz, najwyżej potem robisz 1000km na raz i po problemie :D Ja od miesiąca zacząłem się pilnować, ale za to fajnie waga leci w dół :>
No ale święta to trochę luzuje ;)
piotrkol
- 17:54 sobota, 4 kwietnia 2015 | linkuj
ja tam se obżeram nawet, jak nie jeżdżę :D
gustav
- 17:49 sobota, 4 kwietnia 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rwiat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl