Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poniedziałek, 15 grudnia 2014 Kategoria Szosa

Jaworsko, super widoki

Ciąg dalszy pięknej pogody. Dzisiaj znów ponad dycha na termometrze. Postanowiłem zrobić trochę podjazdów, a potem bujnąć się razem z halnym do domu z fajną prędkością. Na początek żeby dorzucić kilometrów pojechałem okrężną drogą do Sufczyna. Tam pierwsze hopki, a w Łysej Górze początek podjazdu do Jaworska. Podjazd pokonany bardzo powoli żeby zachować siły na powrotną 'czasówkę'. Po wjechaniu na szczyt aż mnie zatkało. Niesamowity widok na odległe Tatry. Wyjątkowo przejrzyste powietrze i super układ chmur i czystego nieba dał powalający efekt. Zarys Tatr widoczny był idealnie. Kolejny raz żałowałem, że nie jeżdżę z aparatem, ale szosa i sprzęt foto nie idą ze sobą w parze. Chwilkę postałem i pooglądałem widoki, a następnie ruszyłem w dół.

Zajechałem do Gwoźdźca i od razu kolejny podjazd. Tym razem pokonany sprawnie bo znajdywałem się już na trasie długiej czasówki aż do Dębna (14,4km). Celem była tylko poprawa własnego - niezbyt wyśrubowanego - czasu. Podjazd więc sprawnie, zjazd troszkę zachowawczo bo było miejscami wilgotno, a potem na płaskim dość mocne tempo z wiatrem. Starałem się jechać w granicy 40km/h i udawało się to z lekką nawiązką. Średnią z tego odcinka poprawiłem na 34,9km/h. W lecie będzie trzeba to podciągnąć :> Reszta drogi do domu pokonana już spokojnie żeby ochłonąć. 











Taka refleksja mnie naszła, że to dość niesamowite że zdołałem pojechać rowerem do podnóża tych gór i z powrotem... Było super.
  • DST 48.70km
  • Czas 01:44
  • VAVG 28.10km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 408m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
O dzięki za info, już usuwam.
Byłem ciekawy co to dokładnie za szczyty były widziane, więc trochę poszperałem po sieci i znalazłem. Dorzucam na końcu zdjęcie z podpisami :)
piotrkol
- 15:38 wtorek, 16 grudnia 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nieon
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl