Niedziela, 25 maja 2014
Kategoria Szosa
pół setki
Dziś zaraz po 12 pętelka. Najpierw do Porąbki, potem bokami by ominąć dziury przez Doły i Łoniową i podjazd do Złotej. Na zjeździe wykręcone 73km/h tyle z tej góry nigdy nie jechałem. Płasko przez Zawadę Usz, potem hopki po Uszwi. W Porębie trochę ostrzejszy podjazd, atak na koma, i w połowie ściany prawy but się wypiął. Tak się zirytowałem, że ... wykręciłem najlepszy czas. Potem trochę dziurawy zjazd do Brzeźnicy i hopki przez Łazy do starej czwórki. Za czwórką Rzezawa i zamknięty przejazd kolejowy, ale przejście dla pieszych i rowerów się znalazło więc można było kontynuować. Na koniec przez Jodłówkę, w lesie atak na poprawienie czasu co zresztą się udało. Potem wzdłuż A4 i przez Mokrzyskę do domu.
- DST 54.80km
- Czas 01:58
- VAVG 27.86km/h
- VMAX 73.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Podjazdy 419m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj