Wtorek, 28 sierpnia 2012
Kategoria Szosa
słabo i znów guma ;/
dziś po dniu przerwy rozprostować kości :) było dość słabo, ale od rana się czuję dziwnie: zawroty głowy, zimno mi było mimo 25 stopni początkowo...
Kilka mocnych interwałów się udało zrobić więc tragicznie nie ma ;)
W Bielczy złapałem gumę, to już chyba koniec obecnej opony bo dziura w dętce poszła w miejscu, gdzie jest przetarcie w oponce ;/. Po zmianie dętki z duszą na ramieniu prosto do domu bo zapas miałem tylko jeden.
Kilka mocnych interwałów się udało zrobić więc tragicznie nie ma ;)
W Bielczy złapałem gumę, to już chyba koniec obecnej opony bo dziura w dętce poszła w miejscu, gdzie jest przetarcie w oponce ;/. Po zmianie dętki z duszą na ramieniu prosto do domu bo zapas miałem tylko jeden.
- DST 37.10km
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 70m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj