Czwartek, 24 września 2015
202. Po krakowie
Dość niecodziennie. Wybrałem się do Krakowa. Na miejscu pożyczyłem rower i śmignąłem załatwić co miałem załatwić. W ramach prezentu dostałem możliwość konsultacji z profesjonalnym dietetykiem i trenerem sportowym. Ciekawe co się będzie działo :D
- DST 4.50km
- Czas 00:15
- VAVG 18.00km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Podjazdy 10m
- Sprzęt Miejski
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj