Czwartek, 5 marca 2015
Kategoria Szosa
31. Porąbka, Łopoń - solo
Trafiło się okienko pogodowe, a asfalty były suche więc pojechałem do
pętelkę. Najpierw w dół do Sterkowca i przejazd kolejowy. Straszny
sajgon w koło linii kolejowej, dzieje się cała masa różnych rzeczy... Do
Dębna dojechalem przez Maszkienice. Podjechałem sobie do góry i zjazd
do Porąbki. W Porąbce ze 3 pętelki, w tym jedna w bardzo mocnym tempie i
powrót na Dębno. Od Dębna do Łoponia pojechałem krajową czwórką. W
Łoponiu zjazd w lewo i kierunek Biadoliny. Wiało dość mocno w tej fazie i
było dość ciężko jechać szybko. Na koniec Bielcza, Wokowice i znów
znalazłem się w pobliżu torów w Sterkowcu. Stamtąd ostatnie 2,5km do
domu.
Po całej serii jazd w grupie po fajnych terenach, dziś powrót do codzienności ;)
Po całej serii jazd w grupie po fajnych terenach, dziś powrót do codzienności ;)
- DST 45.50km
- Czas 01:43
- VAVG 26.50km/h
- VMAX 49.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- Podjazdy 188m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj