Czwartek, 25 września 2014
Kategoria Szosa
Jesiennie
Jesieni ciąg dalszy. Dziś szaro, pochmurno, zimno i wietrznie. Na szczęście na lunęło choć parę razy jakieś pojedyńcze kropelki leciały. Najpierw rundki koło domu - sprawdzałem pogodę, potem pojechałem troszkę dalej. Najpierw płasko na Borzęcin, potem dodałem metrów w pionie wjeżdżając na Godów. Powrót przez Porąbkę. Długie ciuchy, a i tak chłodno. Upały wracajcie :(
- DST 54.10km
- Czas 01:54
- VAVG 28.47km/h
- VMAX 80.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 325m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj