Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poniedziałek, 1 września 2014 Kategoria Szosa, >30km/h, ITT

Dorzuciłem podjazd, a tempo dalej mocne :)

Szybki początek Września. Znów w planach co innego ale znów tempo samo z siebie było wysokie. Pomyślałem więc, że spróbuje upolować wysoką średnią mając w trasie większy podjazd. Owym podjazdem był Godów od Łysej Góry. Wiaterek był, nie jakiś tragiczny ale był.

Ruszyłem na Biadoliny, przy okazji obserwując prace wzdłuż linii kolejowej E30. Modernizacja dotarła i w moje okolice, wymieniono przy jednym torze słupy trakcyjne, a sam tor w obecnej chwili zostaje ściągany. Od Biadolin cały czas na południe, przeciąłem starą czwórkę i zaczęły się hopki w Sufczynie. Te jednak pokonane sprawnie. W Łysej Górze początek 2 kilometrowego podjazdu ze średnim nachyleniem 5%. Tempo bardzo mocne, w efekcie czego znacznie poprawiam swój czas i umacniam się na 1 miejscu na Stravie.

Miłą niespodzianką, o której dowiedziałem się od Marcina kilka dni temu jest nowy asfalt na początku zjazdu. W miejscu tym do tej pory zjeżdżało się wolniej niż podjeżdżało bo takie dziury były. Teraz gładki, świeży asfalcik :) Lecę więc na dół, jak zwykle brakuje przełożeń, młynek nieprawdopodobny i prędkość max na dole 80,3km/h. Po zjeździe skręcam na północ i jadę w kierunku domu przez Porąbkę. I tu następuje bardzo przykra niespodzianka. Z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu drogowcy wysypali na dopiero co wyremontowany odcinek drogi przez Porąbkę drobne kamyczki. Jedzie się tragicznie, jest krzywo, rower wpada w wibrację, zwalnia, nie rozumiem co oni zrobili i po jaką cholerę jak było tak pięknie? Głupota.

Pokonuje ten nieszczęsny odcinek, ładuje się na chwilę na krajówkę i po chwili zjeżdżam w bok na Sterkowiec. Tempo dalej mocne, średnia przekracza 33km/h. Do domu jadę lekko okrężnie przez Wokowice, na koniec ciężki fragment ok. kilometr lekko w górę, ale średnią utrzymuje :) 

Znów bez zdjęć :0
  • DST 35.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 33.33km/h
  • VMAX 80.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 249m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dykow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl