Bocheniec, Porąbka
Popieprzyłem o 13 resztę dnia na uczelni (do 18:15) i przyjechałem do domu. Szybko coś zjadłem i wyskoczyłem już o zachodzie na rower. Pojechałem do Jadownik i od strony E4 zrobiłem podjazd pod Bocheniec. Z tej strony strasznie dawno go nie jechałem, według mnie ciężej jest właśnie od czwórki podjechać. Po zjeździe zrobiłem sobie 2 pętle po Porąbce i pojechałem starą drogą ('Amerykanką') do Dębna zaliczając jeszcze jeden mały podjazd. Powrót przez Wolę i Maszkienice.
- DST 31.30km
- Czas 01:13
- VAVG 25.73km/h
- VMAX 60.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 296m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj