mroźno nocą
Dziś okazja do jazdy bardzo późno bo tuż przed 21. Na termometrze -3 ale mi to nie straszne :) Najważniejsze, że nie wiało ani nic nie padało i było sucho. Mróz w takich warunkach to nic. Krótka trasa, przez Jadowniki do pustego Brzeska, i z Brzeska przez Mokrzyskę do domu.
Z innych wieści - sprzedałem trenażer :D ni ma spalary :P
- DST 18.40km
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura -3.0°C
- Kalorie 315kcal
- Podjazdy 94m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
tak patrzę po zdjęciach u Cb i z wtorku mtb to tam na wschodzie faktycznie musi być zimno, w Krakowie podobno -2 ale jak się jedzie to tego nie czuć więc można lżej ubranym jeździć :D
labudu - 23:59 wtorek, 3 grudnia 2013 | linkuj
Komentuj