Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:425.37 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:14:54
Średnia prędkość:26.78 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:2354 m
Maks. tętno maksymalne:193 (95 %)
Maks. tętno średnie:152 (74 %)
Suma kalorii:750 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:38.67 km i 1h 39m
Więcej statystyk
Piątek, 3 stycznia 2014 Kategoria Szosa

górskie '42' i szlif...

Cieplutki dzień, słońce i prawie dycha na termometrze. Ochotę miałem dziś na podjazdy więc zaplanowałem 3 większe. Najpierw pojechałem do Wokowic i potem do Woli lekko pod górę. Przeciąłem czwórkę i zaczął się prawie 5km podjazd na Godów. Na samym końcu około 20% ścianka :) 

Po wspinaczce szybki zjazd na dół do Dołów i już po chwili drugi z podjazdów. Tym razem ponad 2km podjazd na Bocheniec. Po nim znów szybki ale zdradliwy dziś (mokro) zjazd i już po chwili trzeci podjazd do Okocimia (koło 4-5km z przerwami). Po nim wylądowałem w Brzesku znów bardzo ruchliwym, bardziej jak wczoraj.

Zamiast jechać przez Mokrzyskę do domu postanowiłem troszkę dokręcić. I to był błąd bo wykonując lewoskręt trochę zbyt szybko w niego wszedłem i skończyło się na glebie... Lekko tył odjechał i to wystarczyło żeby wyrżnąć bokiem roweru w krawężnik i polecieć na bok. Straty niezbyt duże: owijka poszkodowana i trochę spodnie na kolanie oberwały :/ Na szczęście cała reszta ok, mogło być gorzej bo prędkość była duża, sporo wytraciłem waląc w krawężnik kołami.




  • DST 42.60km
  • Czas 01:42
  • VAVG 25.06km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 193 ( 95%)
  • HRavg 152 ( 74%)
  • Podjazdy 552m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 stycznia 2014 Kategoria Szosa

Nowy sezon rozpoczęty

Pierwsza jazda w 2014 roku. Dość krótka pętla, taka pół górkowata, a pół płaska. Pogoda średnia, niby słońce ale trochę wiał chłodny wiaterek. Temp. +5 stopni, na zjazdach było dość zimno.

Przez Mokrzyskę dojechałem do Brzeska, potem przez dość ruchliwe centrum dotarłem do ronda i w miarę sprawnie udało się skręcić po chwili na Jasień. Jeszcze z początku ruch dość spory, ale z czasem coraz mniej samochodów. W Porębie Spytkowskiej kilka podjazdów i potem długi i zimny zjazd do Brzeźnicy. W Brzeźnicy odbiłem w prawo na Łazy i po kilku minutach dotarłem do krajowej czwórki. Potem już płasko przez Rzezawę, Jodłówkę. W Brzesku zamiast znów pchać się w centrum pojechałem wzdłuż autostrady i wylądowałem w Mokrzysce omijając tym samym dziurawy wiadukt na Słotwinie i centrum miasta. 







  • DST 37.60km
  • Czas 01:26
  • VAVG 26.23km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 183m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl