Równe sto z przygodami ale nie moimi
Dziś we trójkę pojechacliśmy na Jamną zmierzyć się z tamtejszym podjazdem.
Najpierw na miejsce spotkania, załapałem się dostawczaka i pociągnąłem 65-68km/h. Do Jamnej przez Czchów, Dzierżawiny. Na samym początku podjazdu donośne trzask i tak przez pękniętą szprychę, koniec jazdy dla Grześka, który stracił też przerzutkę tylną :(
Sporo czasu spędziliśmy szukając kogoś kto podwiezie Grześka do domu, w końcu chłopaki znaleźli taką osobę.
Szymek i ja pojechaliśmy dalej, na górę do Jamnej a potem przez Kąśną, Jastrzębie, Słoną i Zakliczyn do Gwoźdźca i standardowo przez Porąbkę do domu. Przez Porąbkę jak zwykle dobrze mi się cisnęło więc z Szymkiem pojechaliśmy po szybkich zmianach (42-48km/h) prawie do samej E4 :D
-jamna-100713
Najpierw na miejsce spotkania, załapałem się dostawczaka i pociągnąłem 65-68km/h. Do Jamnej przez Czchów, Dzierżawiny. Na samym początku podjazdu donośne trzask i tak przez pękniętą szprychę, koniec jazdy dla Grześka, który stracił też przerzutkę tylną :(
Sporo czasu spędziliśmy szukając kogoś kto podwiezie Grześka do domu, w końcu chłopaki znaleźli taką osobę.
Szymek i ja pojechaliśmy dalej, na górę do Jamnej a potem przez Kąśną, Jastrzębie, Słoną i Zakliczyn do Gwoźdźca i standardowo przez Porąbkę do domu. Przez Porąbkę jak zwykle dobrze mi się cisnęło więc z Szymkiem pojechaliśmy po szybkich zmianach (42-48km/h) prawie do samej E4 :D
-jamna-100713
- DST 100.00km
- Czas 03:40
- VAVG 27.27km/h
- VMAX 69.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- HRmax 195 ( 96%)
- HRavg 154 ( 75%)
- Kalorie 3298kcal
- Podjazdy 870m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj