Sobota, 1 września 2012
Kategoria Szosa
na meczyk, i dokręcić
Dziś pogoda nie wyraźna ale dość ciepło i brak huraganu. Wyjechałem i postanowiłem na chwilę zawitać na mecz Porąbki, która grała w Porębię Spyt. Po drodze odnalazłem pole z malinami wskazane przez Szymona i tam mi chwilę zeszło :P Potem chwilkę pooglądałem mecz (8-0 wygrana :]) i pojechałem do Brzeska przez Jasień. Z Brzeska do Sterkowca i powrót przez Maszkienice i Dębno. W samej Porąbce kilka pętelek już po ciemku ale z lampą ;)
Po raz kolejny sprawdziła się zasada: poniżej 20 stopni ciuchy długie, powyżej krótkie. Było 18 kresek ubrałem długie spodnie i długie rękawy i pochwaliłem siebie bo na krótko zmarzł bym .
Po raz kolejny sprawdziła się zasada: poniżej 20 stopni ciuchy długie, powyżej krótkie. Było 18 kresek ubrałem długie spodnie i długie rękawy i pochwaliłem siebie bo na krótko zmarzł bym .
- DST 56.60km
- VMAX 69.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 230m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj