Niedziela, 5 sierpnia 2012
Kategoria Szosa
60 km po południu
Dziś wyjazd po 18, choć było jeszcze dość gorąco. Najpierw Troszkę przewyższeń: Niedźwiedza - Gwoździec - Jaworsko i zjazd do Łysej Góry, a potem płasko: Wola - Sterkowiec - Bielcza - Biadoliny. Potem dokręcanie po Porąbce już po zmroku i tajna misja :P Pole z kukurydzą i pod osłoną nocy zawinąłem parę kolb kukurydzy od chamskiego sąsiada ;) tylko cśś :]
Tempo dziś słabiutkie, trafiłem na zły dzień bo co bym nie wrzucił to ciężko szło, a licznik uparcie wskazywał 24-26km/h. Tylko 2 razy udało się troszkę lepiej pociągnąć ale ogólnie słabo.
Tempo dziś słabiutkie, trafiłem na zły dzień bo co bym nie wrzucił to ciężko szło, a licznik uparcie wskazywał 24-26km/h. Tylko 2 razy udało się troszkę lepiej pociągnąć ale ogólnie słabo.
- DST 61.10km
- VMAX 63.00km/h
- Podjazdy 480m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
mogleś jeszcze jakieś krawężniki z autostrady zwinąć :P
labudu - 20:15 niedziela, 5 sierpnia 2012 | linkuj
Komentuj
labudu - 20:15 niedziela, 5 sierpnia 2012 | linkuj