Środa, 11 lipca 2012
Kategoria Szosa
3x Godów, Bocheniec czyli górkowo
Dziś wziąłem się za podjazdy trochę. Na pierwszy ogień Godów i podjazd od strony groty w Porąbce Usz. Stroma ścianka ale podjechałem bez problemów. Zjazd do Dębna, Sufczyn i w kierunku Łysej.
Drugi raz Godów właśnie od strony Łysej Góry. Łagodniej ale dłużej niż za pierwszym razem. Zjazd do Dołów i już chwilę potem kolej na Bocheniec. Tu troszkę czułem nogi ale w dalszym ciągu nie było momentu żebym pomyślał "p**dole nie jadę" ;P więc spoko. Nawrót na szczycie, zjazd trochę inną drogą.
Potem znów do Dębna i trzecie podejście na Godów z jeszcze innej strony (a w sumie naliczyłem 5 i pół możliwości wjazdu na ten szczyt ;]). Tym razem drogą, którą do tej pory zawsze zjeżdżałem (od Dębna przez taki lasek kawałek i łąki). Na samym końcu ścianka ale na stojaka pokonałem :). Zjazd do Porąbki i koniec jazdy. W sumie 30 km, średnia porażająca: 20km/h :D
/index2#lat=49.9079&lng=20.60795&zoom=12&type=6
Drugi raz Godów właśnie od strony Łysej Góry. Łagodniej ale dłużej niż za pierwszym razem. Zjazd do Dołów i już chwilę potem kolej na Bocheniec. Tu troszkę czułem nogi ale w dalszym ciągu nie było momentu żebym pomyślał "p**dole nie jadę" ;P więc spoko. Nawrót na szczycie, zjazd trochę inną drogą.
Potem znów do Dębna i trzecie podejście na Godów z jeszcze innej strony (a w sumie naliczyłem 5 i pół możliwości wjazdu na ten szczyt ;]). Tym razem drogą, którą do tej pory zawsze zjeżdżałem (od Dębna przez taki lasek kawałek i łąki). Na samym końcu ścianka ale na stojaka pokonałem :). Zjazd do Porąbki i koniec jazdy. W sumie 30 km, średnia porażająca: 20km/h :D
/index2#lat=49.9079&lng=20.60795&zoom=12&type=6
- DST 31.18km
- Czas 01:31
- VAVG 20.55km/h
- VMAX 70.00km/h
- Temperatura 31.0°C
- Podjazdy 594m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj