Czwartek, 24 listopada 2016
Kategoria Szosa
235. Płasko, jeszcze zimniej
idzie zima znowu. Wyjątkowo nieprzyjemnie, jak na początku złapałem kierownicę w chwycie za klamki, tak już przejechałem cały dystans w tej samej pozycji - każda zmiana wiązała się z okrutnym zimnem. Tak więc fotek dziś brak.
Gówniana ta pogoda straszliwie, jeszcze się pieprzony listopad nie skończył, a już mam serdecznie tego dość.
Gówniana ta pogoda straszliwie, jeszcze się pieprzony listopad nie skończył, a już mam serdecznie tego dość.
- DST 28.90km
- Czas 01:00
- VAVG 28.90km/h
- VMAX 43.00km/h
- Podjazdy 102m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj