208. Płasko trzeci raz
Oj nie pamiętam kiedy ostatnio zrobiłem trzy płaskie trasy pod rząd ;) Dziś znów z Marcinem. Raczej chłodno i pochmurnie. Pojechaliśmy sobie na północ, bez większego pomysłu, więc wyszło do Rylowej i powrót wzdłuż Uszwicy. Na końcu jakieś lekkie dokręcanie.
- DST 45.80km
- Czas 01:51
- VAVG 24.76km/h
- VMAX 42.00km/h
- Podjazdy 211m
- Sprzęt Canyon Ultimate CF SL 9.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj