Poniedziałek, 30 listopada 2015
Kategoria Szosa
255. Koniec listopada
Wichury zdmuchnęły wszystkie liście więc listopad mógł się skończyć. Ja zakończyłem go na Giancie znajdując małe okienko pogodowe. No tak pół na pół. Wiatr trochę ucichł i nie lało tylko kropiło co kilka minut. Było jednak całkiem fajnie. Giant został przystosowany do jesienno-zimowej jazdy - założyłem błotniki i opony 25mm zamiast 23mm :P Trasa tak jak zawsze, natomiast pierwszy raz od wielu dni pojechałem odrobinę szybciej. Oczywiście bez szaleństw ale coś się działo w końcu ;)
Pora więc na mini podsumowanie Listopada.
Dni na rowerze: 23/30
Dystans: 1072km (2014: 523km, 2013: 405km, 2012: 440km) 9 kolejny miesiąc >1000km
Przewyższenie: 9274m
max trasa: 82km
Pora więc na mini podsumowanie Listopada.
Dni na rowerze: 23/30
Dystans: 1072km (2014: 523km, 2013: 405km, 2012: 440km) 9 kolejny miesiąc >1000km
Przewyższenie: 9274m
max trasa: 82km
- DST 33.50km
- Czas 01:11
- VAVG 28.31km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Podjazdy 154m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj