Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 14 stycznia 2015 Kategoria Szosa

8. Dąbrówka i Poręba

Ciąg dalszy super pogody, dzisiaj wiatr jeszcze mniejszy! Warunki idealne jak na Styczeń. Wpadł największy dystans tego roku. Dziś rzadziej odwiedzane tereny: najpierw płasko do Dąbrówki koło Borku, potem na Rzezawę i po przecięciu czwórki zaczęły się hopki i podjazd do Poręby Spytkowskiej. Zjechałem na dół i po chwili byłem już w Brzesku. Tam obrałem kierunek na węzeł autostrady, aby ominąć centrum miasta i serwisówkami dojechałem do Mokrzyski skąd miałem już mały kawałek do domu.

Ciekawostka. Z Dąbrówki widać było Tatry. Dziwne, gdyż jest to miejscowość położona na równinie, bez większych wzniesień. Tymczasem powietrze było przejrzyste, i z pewnego miejsca udało się zauważyć kilka szczytów :)


  • DST 45.20km
  • Czas 01:41
  • VAVG 26.85km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 240m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Co ciekawe z okolic Tarnowa najlepiej widać Tatry właśnie z równin :P pomiędzy Brzeskiem a Tarnowem na północ bo przykładowo Marcinka jest wysoko, góry widać, ale chyba trzeba by na wieżę wyjść żeby było widać ich naprawdę wiele, dużo lepiej widać z bloków obok Gemini, a już całkiem lepiej widać z mostu na Dunajcu gdzieś koło Radłowa podobno- przyczyna jest prosta :P górki typu Lubinka( no z Lubinki też ładnie widać :) i inne na południe zasłaniają widok i trzeba się wstrzelić w lukę i wtedy widać nawet z nizin :D
labudu
- 18:10 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ceobi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl