Rozdziele po płytach
Listopadowa setka w grupie w pełnym słońcu i cieple. Bajka. Dziś było nas trzech, a w planie podjazd pod Rozdziele po betonowych płytach. Rok temu nie dałem rady temu podjazdowi więc dziś było sporo motywacji. Początek płaski i dość trudny, jazda krajówką pod wiatr. Długie zmiany i próby utrzymania dobrego tempa wzięły sporo sił. Za Łososiną było już lepiej bo lekko zmieniliśmy kierunek jazdy. Za Krosną pierwszy ciężki podjazd - przedsmak drugiego. Ostrożny zjazd kawałeczek płaskiego i skręcamy na wspomniane betonowe płyty. Mało kto wie o tym podjeździe po z ulicy wygląda jak dojazd do czyjejś posesji. 1.1km ze średnim nachyleniem 14%, nie jest to tyle co w Laskowej, ale jest co podjeżdżać. W połowie fragment z 26% przez kilkadziesiąt metrów, koło odrywa i jest szalenie ciężko ale udaje się wymęczyć :) Potem pozostaje przepchać już tylko kilkunasto procentowe ścianki i jestem na górze. Podjazd wyprowadza nas na samym punkcie widokowym na Rozdzielu. Stąd szybki zjazd w dół, w Żegocinie sklep i kontynuacja jazdy. Dziś odwiedzamy Trzcianę oraz Łapanów i jedziemy dalej do Cichawy, gdzie odbijamy na Łapczycę. Potem pozostaje nam przejechać przez Bochnię i czwórką dojechać do Brzeska. Z Brzeska już sam przez Jadowniki dojeżdżam do domu.
- Trasa
- DST 129.60km
- Czas 04:45
- VAVG 27.28km/h
- VMAX 71.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 1179m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
no ostatnia fota to prawie jak Tomek http://motokiller.pl/uimages/services/motokiller/i18n/pl_PL/201304/1365446373_by_marcin80622.jpg?1365457023
labudu - 19:02 wtorek, 11 listopada 2014 | linkuj
jak sobie można zrobić zdjęcie z Golfem w tle <facepalm>
labudu - 17:27 wtorek, 11 listopada 2014 | linkuj
Komentuj