Niedziela, 5 października 2014
Kategoria Szosa
Inna pętelka
Dziś zupełnie nietypowo. Najpierw do Wokowic i w górę podjazdem przez las na Woli Dębińskiej. Po zjeździe i przecięciu starej czwórki długi podjazd na Godów. Z Godowa pojechałem w lewo na Łysą Górę, ciężki zjazd do centrum po dziurach. Zaraz po zjeździe nadaje mocne tempo przez 1-2km. Już w Sufczynie skręcam w boczną drogę obok stadionów Gromu Sufczyn i Kłosa Łysa Góra i kieruje się kawałkiem podjazdu do alternatywnej drogi przez Sufczyn. Sporadycznie tędy jeżdżę, dosłownie 2-3 razy do tej pory. Dojeżdżam do czwórki, ciągnę nią kawałek do Łoponia i skręcam w kierunku Biadolin. Po dotarciu tam jadę na Wokowice i na koniec atakuje segment Wokowice - Szczepanów. 1% pod górę, ostatnio Grzesiek mi tam pierwszy czas wziął, więc ostro daje w palnik i wskakuje z powrotem na szczyt klasyfikacji :) Po przyjeździe pełny serwis roweru. Zeszło prawie tyle co sama jazda, ale wygląda ładnie i chodzi jeszcze ładniej.
- DST 36.10km
- Czas 01:20
- VAVG 27.08km/h
- VMAX 56.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Podjazdy 316m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj