Nocą
Po długim czasie jazda po zmroku. Dawno nie miałem okazji. Dziś pogoda się ułożyła nieźle bo było cały czas ok. 14-15 stopni. Wiaterek lżejszy niż za dnia ale jednak był, choć liczyłem na ciszę.
Padło na Porąbkę jak zwykle po zmroku. Do Porąbki przez Maszkienice i górą przez Dębno, z fajnym zupełnie ciemnym zjazdem. W Porąbce 2 pętle w tym jedna bardzo mocno, i powrót tym razem główną przez Dębno i potem znów przez Maszkienice i Wolę.
W obu przypadkach w Sterkowcu postój na przejeździe. Jeden tor czynny, a i tak dwa razy się trafił pociąg.
Padło na Porąbkę jak zwykle po zmroku. Do Porąbki przez Maszkienice i górą przez Dębno, z fajnym zupełnie ciemnym zjazdem. W Porąbce 2 pętle w tym jedna bardzo mocno, i powrót tym razem główną przez Dębno i potem znów przez Maszkienice i Wolę.
W obu przypadkach w Sterkowcu postój na przejeździe. Jeden tor czynny, a i tak dwa razy się trafił pociąg.
- DST 29.20km
- Czas 01:01
- VAVG 28.72km/h
- VMAX 49.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj