nocą w halloween
Noc. Dziś źle mi się jechało. Było mi przez 3/4 trasy bardzo zimno, koniec dobrego, temperatura wskoczyła (a raczej spadła) na poziom Listopadowy :/
34,8km na zjechanej do bólu trasie (Porąbka pętle)
Próbowałem odpalić gps'a ale odkąd zmieniłem system operacyjny w tel. wszelkie programy rejestrujące trasy przestają działać po kilku minutach.
A, sprawdziłem właśnie temperaturę. Jak wyjeżdżałem było 7 stopni, a teraz 4.. musiało zlecieć zaraz jak wyjechałem ;)
34,8km na zjechanej do bólu trasie (Porąbka pętle)
Próbowałem odpalić gps'a ale odkąd zmieniłem system operacyjny w tel. wszelkie programy rejestrujące trasy przestają działać po kilku minutach.
A, sprawdziłem właśnie temperaturę. Jak wyjeżdżałem było 7 stopni, a teraz 4.. musiało zlecieć zaraz jak wyjechałem ;)
- DST 34.80km
- Czas 01:22
- VAVG 25.46km/h
- Temperatura 5.0°C
- Podjazdy 95m
- Sprzęt Giant Cadex CFR2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj