Informacje

  • Wszystkie kilometry: 56790.11 km
  • Km w terenie: 26.50 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 78d 16h 57m
  • Prędkość średnia: 26.68 km/h
  • Suma w górę: 463798 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrkol.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 14 września 2013 Kategoria Szosa

po chorobie czterdzieści

6 dni nie siedziałem na siodełku. 6 długich dni :) Po setce w Niedziele dopadła mnie choroba (standard: kaszel, gardło, katar). Potem lało, a jeszcze nie będąc w pełni zdrów nie chciałem ryzykować i dopiero dziś wyszedłem pojeździć :)
Pogoda dość ładna ale jesienna. Na szczęście z rodzaju 'Polska złota jesień'. Dość ciepło (18), minimalny wiaterek, trochę słońca, trochę chmur.
Noga po przerwie podawała strasznie ładnie, jechałem raczej w trybie spalania, a 30 sobie bez problemu wyświetlało się na liczniku :>
Trasa po okolicy, dość płaska.

Na końcu pogoń za dostawczakiem. Przy 58km/h i tętnie 97% uciekł mi :p




  • DST 40.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 29.63km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 197 ( 97%)
  • HRavg 148 ( 72%)
  • Kalorie 1132kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Giant Cadex CFR2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
No ja też głowy sobie uciąć za to że było 82 to sobie nie dam, może licznik zawyżył lekko i mogło być 78 czy 80, ale na pewno mi pokazało 82 max. No ale kadencja to na pewno była spora, w liczbach nie powiem bo w maju zgubiłem czujnik kadencji i nie zakładałem nowego
labudu
- 19:14 czwartek, 26 września 2013 | linkuj
labudu, tak sobie dzisiaj siedziałem i myślałem, z jakim przełożeniem musiałeś jechać, żeby utrzymać tę prędkość.
Tunel tunelem, ale żeby utrzymać prędkość, co jakiś czas trzeba wykręcić tę prędkość i jeżeli dobrze sobie przeliczyłem, to musiałbyś wyciągać kadencję ok. 160-165. Ja jeszcze nigdy takiej nie wykręciłem, a kumplowi brakuje kilka obrotów.
PsYhOl
- 15:40 czwartek, 26 września 2013 | linkuj
ja tak nie szalałem jeszcze :P maks 65 za dostawczakiem, ale wrażenia były bo jechał przez Wole i Maszkienice tam, gdzie pełno tych zakrętów ostrych. Przy 50 ciężko się zmieścić :P
piotrkol
- 21:26 sobota, 14 września 2013 | linkuj
miałem 82 przy przełożeniu 44/11, góral - opony 26x2.0. Ale tir się wolniej rozpędza no i byłem tuż za nim, a wzrok tylko na tylnych lampach żeby nie zaparkować w naczepie.
labudu
- 20:44 sobota, 14 września 2013 | linkuj
labudu, trzeba mieć dobre przełożenie, żeby młynkiem tyle wykręcać za tirem. Na 53-12 wykręciłem 82,2 i nie było lekko ;>

4m to rzeczywiście za daleko. Jeden lub max 2 jest ok, ale trzeba mieć dobre hamulce, żeby hamować razem z nim w razie czego. Właśnie przy tej dużej prędkości przyhamował mi naczepowym i ledwo się wyrobiłem z hamowaniem.
PsYhOl
- 19:51 sobota, 14 września 2013 | linkuj
daleko właśnie, cały czas go goniłem ale spierniczał więc się ledwo łapałem do tunelu. I jednak uciekł, jakieś 4m za nim byłem :|
piotrkol
- 19:42 sobota, 14 września 2013 | linkuj
eee no to chyba za daleko jechałeś :P będąc tuż za to 80 lekką nogą jedziesz :P
labudu
- 19:31 sobota, 14 września 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa liobe
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl